Kolczyk nostril to oryginalna ozdoba, po którą sięga coraz więcej osób. Choć kolczyki tego typu zdobią nieoczywiste miejsce – nos, efekt jest intrygujący i wart zachodu. Wiele osób zastanawia się nad przekłuciem nosa, ale obawia się bólu związanego z zabiegiem. Zwykle jednak poziom doświadczalnego bólu jest kwestią mocno indywidualną, a doświadczony i sprawny piercer potrafi przeprowadzić zabieg niemal bezboleśnie. Dowiedz się więcej o pielęgnacji kolczyków nostril, a także procesie pielęgnacji i gojenia ranki po piercingu.

Kolczyk w nosie nostril – najważniejsze informacje

Nostril piercing to kolczyk umocowany w płatkach nosa. W zależności od indywidualnych preferencji może znajdować się po prawej lub lewej stronie, wyżej lub niżej. Wiele osób w różnym wieku, (wbrew pozorom nie tylko nastolatki), decyduje się na tę formę zdobienia twarzy. Gojenie miejsca po piercingu kolczykiem nostril trwa zdecydowanie dłużej niż w przypadku klasycznego kolczyka w płatku ucha. Natomiast tak samo jak tradycyjne kolczyki do ucha – kolczyk nostril zawsze można wyjąć.

Ile goi się nostril? Kiedy powinna nastąpić wymiana kolczyka nostril?

Czas gojenia jest dosyć długi i może trwać nawet do trzech miesięcy. Wszystko zależy od indywidualnych predyspozycji konkretnej osoby. Ważnym elementem codziennej pielęgnacji przekłucia jest regularne czyszczenie ranki. Przez pierwszy miesiąc, a nawet dwa, zdecydowanie nie zaleca się wyjmowania kolczyka. Po całkowitym zagojeniu miejsca można wymienić kolczyk wykonany ze stali chirurgicznej na model wybrany przez siebie. Aby ograniczyć ryzyko powstania zabrudzeń rany oraz ewentualnych infekcji bakteryjnych niewskazane jest także, aby okolice kolczyka były traktowane produktami kosmetycznymi o silnym działaniu. W przypadku, gdy okolica przekłucia zrobi się zaczerwieniona, podrażniona czy ropieje należy skontaktować się z piercerem albo lekarzem dermatologiem.

Nostril – czy można od razu kółko?

Krótko po wykonaniu przekłucia w płatku nosa nie należy umieszczać w nim kolczyka w kształcie kółka. Należy z tym poczekać do całkowitego wygojenia miejsca. Taka konstrukcja ma skłonność do dużej ruchomości i intensywnego przemieszczania się w płatku nosa, co nie sprzyja procesowi regeneracji tkanek i naskórka.

Dolegliwości bólowe po zabiegu – prawda to czy fałsz?

Niektórzy mogą odczuwać krótko po wykonaniu zabiegu dyskomfort, a nawet lekki ból. W przypadku osób wyjątkowo wrażliwych, dolegliwości te mogą utrzymać się przez pierwsze tygodnie od przekłucia. Do najbezpieczniejszych kolczyków do nostrila specjaliści zaliczają tytan oraz chirurgiczną stal nierdzewną. Są one całkowicie obojętne dla ludzkiej skóry, nie wywołują podrażnień ani uczuleń. Nie sprzyjają też namnażaniu się bakterii. Do zalecanych rozwiązań zalicza się także kolczyki z hipoalergicznego tworzywa, na przykład z bioplastu.

Higiena to podstawa! Jak dbać o nostril?

Codzienna higiena związana z każdorazowym myciem dłoni na krótko przed dotknięciem przekłutego miejsca jest kluczowa dla uniknięcia powikłań po zabiegu. Choć kolczyka nie należy wyjmować, okolice samej ranki trzeba często przemywać – najlepiej roztworem soli fizjologicznej. Czynność tę należy powtarzać do trzech razy dziennie.

Ręcznik łazienkowy – nie do pielęgnacji twarzy

Pielęgnacja miejsca po piercingu powinna opierać się również na utrzymywaniu wysokiej higieny. Ograniczeniu. Ręcznik łazienkowy, którego używa się bezpośrednio po kąpieli to wymarzone wręcz miejsce do namnażania się i bytowania bakterii czy wirusów.  Wycieranie nim twarzy to prosta droga do infekcji i przykrych dolegliwości bólowych oraz powikłań. Okolicę przekłucia należy wycierać jednorazową chusteczką czy specjalnym ręcznikiem przeznaczonym wyłącznie do twarzy, który trzeba regularnie prać.

Ostre słońce nieprzyjazne fanom kolczyków nostril

Unikanie długiego przebywania w miejscach mocno nasłonecznionych także jest wskazane co najmniej kilka czy kilkanaście dni po zabiegu. Promienie słoneczne wysuszają i podrażniają skórę, utrudniając procesy jej gojenia.

Manipulacja kolczykiem – droga do infekcji i podrażnień

Nawet spontaniczna zabawa nostrilem, czy nawykowe manipulowanie nim w nosie mogą  również doprowadzić do infekcji i opóźnić tym samym proces gojenia. Na dłoniach łatwo przenieść chorobotwórcze drobnoustroje, a kręcenie kolczykiem może podrażnić brzegi rany.

Basen, sauna, jacuzzi, jezioro – niewskazane po zabiegu

Zabieg piercingu najlepiej zaplanować już po powrocie z wakacji – tak, żeby mieć pewność, że w najbliższym czasie nie czeka nas kąpiel w basenie czy jeziorze lub korzystanie z sauny czy jacuzzi w spa. Każde z tych miejsc to potencjalne siedlisko bakterii i większe ryzyko infekcji ranki po przekłuciu.